Miłość jak prepar
„Miłość jak preparat”
Pewien człek, razu pewnego,
Zaszedł do domu mego.
Chciał on skoczyć w wodę,
Aby spotkać tam swobodę.
Rzekłem, by więcej tego nie czynił,
Gdyż niczym nie zawinił,
I by znalazł tą jedyną,
Z którą dni cudownie płyną.